brunch time with #fajnainiechuda
Znacie ją? Kaśka czyli fajnainiechuda! Z Kasią poznałyśmy się przez przypadek, przyszła do mnie na rzęsy i została na dobre! ♥ Połączyła nas miłość do rzęs i blogowania oraz wiele innych zainteresowań. Obie jesteśmy też podobnego wzrostu. To co nas różni to wiek. Ja +20, Kasia +30 a mimo wszystko doskonale się dogadujemy.
Najlepsze dla mnie w blogowaniu jest to, że dzięki temu mogę poznawać nowych ludzi, pełnych pasji, marzeń, zupełnie takich jak ja. Nasze internetowe pseudonimy w zupełności opisują to jakie jesteśmy na co dzień. Kasia pokazuje, że nawet w rozmiarze XL można wyglądać świetnie, natomiast ja pokazuje swoje nieperfekcyjne życie, moje wzloty i upadki, powodzenia i niepowodzenia, które spotykają mnie w kuchni, w której tak lubię przebywać.
Spotkałyśmy się pewnej soboty na wspólny brunch w Warszawskiej restauracji Bułkę przez Bibułkę. Byłby to doskonały post na dzień kobiet, niestety ze względów technicznych nie wyszło i dostaliście szpinakowego omleta :D Każda z nas po spotkaniu miała inne plany więc nasze stylizacje były zupełnie inne. Kasia postawiła na luźny, wygodny prawie, że wiosenny look. Kombinezon i brązowe dodatki, a żeby ocieplić nieco stylizacje, buty Emu. Ja natomiast ubrałam moją ulubioną luźną flanelową koszulę, czarne rurki i botki na wysokim obcasie, żeby nadać stylizacji nutkę elegancji. Do tego mała torebeczka i cieplutki szary płaszcz.
Razem z Kasią rozkręcamy także moją markę Lash&Go, ponieważ na co dzień zajmuję się stylizacją rzęs. Jeśli jesteście z Warszawy i macie ochotę na olśniewające spojrzenie to serdecznie zapraszam do siebie na mój rzęsowy profil po więcej informacji ! :)
fot. Marta Bresińska
Look Kasi : shoes Emu | jumpsuit - Su Uncasual Woman | jacket - C&A | shawl - H&M | bag - MK
My look : shoes - Deezee | jacket - Cubus | pants - Bershka | bag - Sinsay | shirt - no name
Super rozpocząć taką blogową przyjaźń! A tak w ogóle piękne jesteście obie dziewczyny :)
OdpowiedzUsuńSuper wyglądacie, normalnie podobne do siebie jesteście jak siostry. Fajnie jest znaleźć druga osobę o podobnych pasjach :-)
OdpowiedzUsuńWasze rzęsy rzeczywiście są na pierwszym planie:)
OdpowiedzUsuńObie jesteście przepiękne :) mimo że sama jestem w sferze blogowej od niedawna poznałam ciekawe osoby :). To jest naprawdę świetne szczególnie jeśli możemy porozmawiać z kimś nie tylko przez pocztę elektroniczną ale też realnie tak jak wy :). Super że się zaprzyjaźniłyście bardzo fajnie czyta się takie posty :)
OdpowiedzUsuńPrzeczytałam post z nieukrywaną przyjemnością! Fajne z Was kobietki, w dodatku piękne i z niesamowitymi rzęsami :):) Zostaję u Ciebie na stałe :)
OdpowiedzUsuńPiękne jesteście! <3
OdpowiedzUsuńDwie super babki! Wiek to żadna różnica, żadna granica :) Fajnie że się znalazłyście. Jednak blogsfera to wspaniałe miejsce, sama doceniam je za te właśnie możliwość - poznawania boskich osób!
OdpowiedzUsuńPięknie wyglądacie. :)
Piękne kobiety!
OdpowiedzUsuńNa pierwszym zdjęciu myślałam, że to Anna Dymna. Uderzające podobieństwo. (oczywiście nie pod względem wieku, czysto urodowo :D)
OdpowiedzUsuńThe balance of my life
Świetne z Was dziewczyny!!!:)
OdpowiedzUsuńpięknego weekendu
Może w tej blogsferze znajdę taką osobę o podobnych zaintersowaniach co ja :-) . Piękne babki ;-)
OdpowiedzUsuńObie ślicznie wyglądacie! Fajnie, że nawet w blogosferze można trafić na " bratnią duszę " :)
OdpowiedzUsuńto musiało być świetne spotkanie, bloga Kasi jeszcze nie znałąm - zaraz zerkam :)
OdpowiedzUsuńPrzepięknie wyglądasz! A ta obudowa z donutsami to po prostu cudo <3 Gdzie kupiona?
OdpowiedzUsuńZapraszam Na Mojego Bloga Sakurakotoo
Fajnie tak posiedzieć i pogadać. Pozdrowionka :-)
OdpowiedzUsuń