malamute and snow
Zima to zdecydowanie najukochańsza pora roku naszej psicy. Tak kocha ruch, że nie można jej zrobić nawet porządnego zdjęcia typu "malamuty z grafiki google". Niestety ten pieseł jest w ciągłym ruchu lub kiedy nie jest to wtedy śpi w różnych przedziwnych pozycjach, wyciągnięta prawie na dwa metry. Kiedy tylko mam okazję wychodzę z nią na długie spacery..niestety w przeciwieństwie do niej zima nie jest moją najukochańszą porą i po pięciu minutach pobytu w temperaturze więcej niż minus pięć, odpadają mi dłonie, nogi i głowa, tylko w brzuch jest mi ciepło, tylko tam grzeje mnie moja ulubiona, jedyna narciarska kurteczka. Noszę ją już trzeci sezon i chyba nigdy mi się nie znudzi. Warto było wtedy zainwestować. Tak jak na zdjęciach poniżej, bardzo często można mnie zobaczyć na co dzień. Jest to mój ulubiony zimowy zestaw, najwygodniejszy i pod względem kurtki, najcieplejszy. Nic specjalnego ale ja właśnie tak lubię. Do szkoły, na zakupy, na spacer z psem po prostu zestaw idealny :)
boots - ugg | jacket - fogg | bag - nike | cap - @
Super czapka
OdpowiedzUsuńŚwietna z niej modelka, bardzo fotogeniczna. Tylko niecierpliwa - ale to można uznać również za zaletę, nie?
OdpowiedzUsuńCzasem można uznac :)
Usuńślicznego masz pieska :) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńWybacz ale pies skradł całą moją uwagę, jest śliczny :) Mój owczarek niemiecki lubi nurkować w zaspach ale na razie za mało śniegu do tej zabawy ma :)
OdpowiedzUsuńświetna kurtka:)
OdpowiedzUsuńw tej czapie to pewnie wszędzie Cie widać ;)
OdpowiedzUsuńBardzo ładna jesteś a pies cudny: 33
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Jeeejku, marze o takim psie <3
OdpowiedzUsuńZachwyciłaś mnie Ty i Twój blog, nadrabiam zaległości!
OdpowiedzUsuń