Click Me click me Click Me Click Me

3/11/2015

Placuszki z kaszy gryczanej i szpinaku


Jako, że Nieperfekcyjna Pani Domu gotuje naprawdę od święta to kulinarny post musi być jakimś świętem! Otóż okazuję się, że jednak nie..chyba po prostu miałam wolną chwilę, paczkę kaszy gryczanej w domu i krótkotrwałą wenę, żeby stanąć przy garach i to nie przy jakimś tam daniu jednogarnkowym. Tutaj poszła w ruch patelnia!

Mam tak czasem, że coś sobie ubzduram i proszę, chodzi to za mną tak długo, aż sobie to ów coś ugotuję nawet jeśli jest to kasza gryczana, której szczerze kiedyś nienawidziłam a teraz jest moją dobrą przyjaciółką w kuchni. Wiele się nie natrudziłam myśląc nad składem tych placuszków. W zamrażarce był szpinak a w lodówce świeże jaja czyli jak się ktoś postara to można coś ugotować.
Przepis? Banalnie prosty ;-)



- 2 woreczki kaszy gryczanej
- 2 jajka
- pół paczki mrożonego szpinaku
- łyżka mąki kukurydzianej
- sól
- pieprz
- czosnek
- gałka muszkatołowa

Kaszę gotujemy. Szpinak wrzucamy na patelnię, dodajemy posiekany czosnek (tak 2-3 ząbki), sól, pieprz i gałkę. Kaszę wrzucamy do miski i dorzucamy przysmażony szpinak, dwa jajka i łyżkę mąki, Jeśli trzeba to doprawiamy jeszcze solą i pieprzem, Wszystko razem mieszamy. Tak przygotowaną masę nie pozostaje nic innego jak tylko smażyć. Rozgrzewamy patelnie, (ja tej od szpinaku nie umyłam bo się nie pobrudziła haha) Nakładamy łyżką małe placuszki i smażymy do zarumienienia po obu stronach. Mi wyszło około 15 placuszków, porcja na dwie osoby na pół dnia :) 
Enjoy! Placuszki gotowe! Smaczne bardzo baaaardzo. Jeśli uwielbiacie szpinak i kaszę to w ogóle poezja. Wysiliłam się, postałam godzinę w kuchni ale było warto :) Możecie podać z jogurtem (jak ja) albo sosem czosnkowym (nie chciało mi się robić), posypać pieprzem, żeby było ładnie i smacznego :D




Z ogłoszeń parafialnych to mam dla Was jeszcze informację o tym, że przedłużam rzęsy, dziewczyny które do mnie chodzą pytały o facebooka temu poświęconemu a ja nie zakładałam bo zdjęcia robiłam tylko dla siebie ale cieszę się, że wzbudza to zainteresowanie szczególnie teraz na wiosnę. Założyłam fanpage na który serdecznie Was zapraszam BeXlash - stylizacja rzęs . Także dziewczyny z Trójmiasta, zapraszam do mnie, więcej ruchu, mniej makijażu na wiosnę! :)

Zachęcam także do obserwowania mnie na facebooku lub w szczególności instagramie. Tam jestem CODZIENNIE :D

6 komentarzy:

  1. Ciekawy pomysł :). Przyznam, że takiej weny do gotowania do ja nie mam co by samej coś wymyślić także zazdroszczę bardzo :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja mam zazwyczaj tak, że mam jakiś tam jeden składnik i wymyślam i szukam w internetach jak np co zrobić z jednym batatem :)

      Usuń
  2. Skąd Ty bierzesz te przepisy! Twoja kreatywność mnie powala. Aczkolwiek jest tu znienawidzony przeze mnie szpinak! Buu! :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Proszę Cię..przepis naprawdę prosty, podejrzewam, że nie jestem pierwsza która coś takiego zrobiła. Jestem na tyle leniwa, że nie szukałam przepisu w googlach ale nie na tyle leniwa, że chwilę pomyślałam i stanęłam przy patelni :P

      Usuń
  3. Wygląda smacznie, na pewno wykorzystam ten przepis :)
    Obserwuje :)
    fiollka.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń